Wizyta z psem u weterynarza to konieczność, której nie da się uniknąć. Mało który czworonóg podchodzi do niej jednak z entuzjazmem. Jeśli zrozumiemy, skąd bierze się psi strach, łatwiej będziemy w stanie podjąć te działania, które pomogą zwierzęciu w jego pokonaniu.
Psy odwiedzające gabinet weterynaryjny w Krakowie mogą być nadmiernie pobudzone, wyraźnie zaniepokojone, a czasem wręcz agresywne. Taka ich postawa ma przynajmniej kilka przyczyn. Jedna z najważniejszych wiąże się ze złymi doświadczeniami. O wizytach psów u weterynarza warto myśleć tak, jak myśli się o dziecięcych wizytach w gabinecie dentystycznym. Jeśli maluch trafił na fotel stomatologiczny dopiero wtedy, gdy silny ból zęba nie pozwalał mu na wykonywanie podstawowych czynności, może być negatywnie nastawiony do tego rodzaju wizyt przez całe swoje późniejsze życie. Podobnie sytuacja przedstawia się u psów. Jeśli pierwsza wizyta miała miejsce wtedy, gdy czworonóg zachorował, weterynarz będzie mu się kojarzył przede wszystkim z cierpieniem, a tym samym już sama wyprawa do lecznicy będzie sporym wyzwaniem.
